powrót

 

 

 

 

 

Odpowiedź prokuratora krajowego, zastępcy prokuratora generalnego - z upoważnienia ministra -

na zapytanie nr 4298

w sprawie działań prokuratury dotyczących zbadania okoliczności wypadku samochodowego, w którym zginął eurodeputowany Filip Adwent

   Szanowny Panie Marszałku! Odpowiadając na przekazane przy piśmie z dnia 13 lipca 2005 r. (nr SPS-0203-4298/05) zapytanie pana Posła Jana Łopuszańskiego z dnia 11 lipca 2005 r. w sprawie działań prokuratury dotyczących zbadania okoliczności wypadku samochodowego, w którym m.in. zginął eurodeputowany Filip Adwent, uprzejmie przedstawiam, co następuje.

   W związku z zaistniałym wypadkiem drogowym w dniu 18 czerwca 2005 r. w Grójcu, w którym uczestniczył deputowany do Parlamentu Europejskiego Filip Adwent, w tym samym dniu przeprowadzone zostały przez prokuratora Prokuratury Rejonowej w Grójcu oględziny miejsca zdarzenia, sporządzono szkic i dokumentację fotograficzną.

   Również tego samego dnia, to jest 18 czerwca 2005 r., pani Alicja Adwent w Komendzie Powiatowej Policji w Grójcu pokwitowała odbiór - znalezionych dotychczas na miejscu zdarzenia i w samochodzie marki Toyota Avensis - rzeczy należących do członków jej rodziny, w tym m.in. pieniędzy, biżuterii, telefonów komórkowych, laptopa, dokumentów, wielu walizek, toreb i reklamówek, których nie otwierano, bowiem pani Alicja Adwent nie zgłaszała zastrzeżeń co do ich zawartości i okoliczności ich przekazania.

   Pojazdy uczestniczące w wypadku zostały zabezpieczone na parkingu strzeżonym. Następnego dnia prokurator dokonał ich oględzin przy udziale biegłego z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego. Stwierdzono wówczas, że uderzenie w lewy bok samochodu marki Toyota Avensis skutkowało m.in. załamaniem i wgięciem dachu po lewej strony pojazdu oraz uszkodzeniem lewych drzwi, wybiciem szyb, przemieszczeniem foteli.

   Podczas tych oględzin prokurator nie dostrzegł we wnętrzu samochodu teczki, która była - jak się później okazało - wciśnięta w załamanie pomiędzy uszkodzonym fotelem a drzwiami, a tym samym niewidoczna. Teczka została znaleziona w dniu 7 lipca 2005 r., w wyniku przeszukania samochodu z udziałem pani Alicji Adwent. Zwrócono ją pani Alicji Adwent za pokwitowaniem, po uprzednim spisaniu wszystkich znajdujących się w niej przedmiotów. W teczce znajdowały się m.in. trzy komplety kluczy, zapasowe klucze do samochodu, paszport dyplomatyczny, paszport Parlamentu Europejskiego, karta magnetyczna posła do Parlamentu Europejskiego, dowód osobisty, dowód rejestracyjny samochodu Toyota, wszystkie te dokumenty opiewały na nazwisko Filipa Adwenta, aparat fotograficzny Canon francuski i paszport na nazwisko Marii Adwent.

   Wśród odebranych przez panią Alicję Adwent przedmiotów, jak wynika to z osobiście napisanego przez nią pokwitowania, nie było dokumentów z prac Parlamentu Europejskiego.

   W świetle powyższego nieuprawniony jest zarzut nienależytego zabezpieczenia mienia poszkodowanych wypadkiem drogowym. Przedmiotowy samochód marki Toyota, podobnie jak inne uczestniczące w tym wypadku samochody marki Man, Polonez i Mercedes, zostały prawidłowo zabezpieczone, a ich kolejne oględziny w czasie trwającego śledztwa z pewnością doprowadziłyby do odnalezienia m.in. teczki należącej do eurodeputowanego Filipa Adwenta. Interwencja pani Alicji Adwent tylko przyspieszyła zwrot przedmiotowej teczki jako przedmiotu zbędnego w niniejszym postępowaniu przygotowawczym.

   Odnosząc się do pozostałych pytań i wątpliwości Pana Posła, wyjaśniam, że ustalenia dotychczas poczynione we wstępnej fazie postępowania nie dawały podstaw do przyjęcia wersji celowego spowodowania wypadku.

   Niemniej jednak, w związku z taką sugestią wyrażoną nie tylko przez Pana Posła, ale wcześniej w piśmie z dnia 27 czerwca 2005 r. adresowanym do Ministra Sprawiedliwości przez Zarząd Stowarzyszenia ˝Rodzina Polska˝, Prokurator Apelacyjny w Lublinie polecił Prokuratorowi Okręgowemu w Radomiu, który przejął z Prokuratury Rejonowej w Grójcu prowadzenie śledztwa w tej sprawie (aktualna sygn. akt V Ds. 50/05), podjęcie czynności procesowych także ukierunkowanych na zweryfikowanie tej wersji zdarzenia. Realizując w tym zakresie czynności procesowe, wyjaśniane będą także kwestie podnoszone przez Pana Posła w jego piśmie z dnia 11 lipca 2005 r., którego odpis został przekazany do wykorzystania właściwej prokuraturze.

   W toku dotychczasowego śledztwa uzyskano już m.in. dokumentację z leczenia Filipa Adwenta i Joanny Adwent, zmarłych w następstwie obrażeń doznanych w wypadku, opinię dotyczącą obrażeń, których doznała Helena Adwent, protokoły oględzin zwłok sześciu ofiar wypadku. Przesłuchano także w charakterze świadków kierującego samochodem marki Mercedes i jego pasażerkę oraz przedstawiciela firmy, w której zatrudniony był sprawca wypadku, Radosław F.

   Radosławowi F. przedstawiony został zarzut popełnienia przestępstwa przewidzianego w art. 177 § 2 K.k. w zw. z art.177 § 1 K.k. (nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego, w wyniku którego śmierć poniosło sześć innych osób).

   Sąd Rejonowy w Grójcu nie uwzględnił wniosku Prokuratora Rejonowego w Grójcu o zastosowanie wobec wyżej wymienionego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania, a postanowienie tego sądu zostało utrzymane w mocy przez Sąd Okręgowy w Radomiu.

   Prokuratura Okręgowa w Radomiu powierzyła do wykonania część czynności procesowych w tej sprawie Wydziałowi Kryminalnemu Komendy Wojewódzkiej Policji z siedzibą w Radomiu.

   Postępowanie powyższe pozostaje w nadzorze służbowym Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie.

   Z poważaniem

   Prokurator krajowy

   Karol Napierski

   Warszawa, dnia 28 lipca 2005 r.

 

Copyright © Fundacja Pomocy Antyk